
Kształt Przypadkowego Twórcy
Lyrics
W mojej głowie mieszkają
Tygrysy
Hieny
I meduzy
Smoki i niedonoszone płody też
W mojej głowie mieszkają
Tygrysy
Hieny
I meduzy
Smoki i niedonoszone płody też
Stopy na piasku
Słońce pali w twarz
Jan Paweł II w trampkach
W dole
Słychać płacz
Piękna jesień
Chociaż padać nie chce nic nic
Martwisz mnie
Miałeś tyle energii Marku
Ogień chcę
To mnie rozgrzewa
Wodę poproszę
Czuję się jak ryba
Powietrze w głowie
Zaczynam
To działa
Ziemi mam po uszy
Ziemi mi się nie chce
Spadaj stąd
Tu jest niebezpiecznie
A poza tym
Już zaczynają
Do widzenia
Chciałbym zostać i przeczekać
Sztorm i groźne błyski bo strach
Do widzenia
Miałeś tyle energii Marku
Ogień chcę
To mnie rozgrzewa
Wodę poproszę
Czuję się jak ryba
Powietrze w głowie
Zaczynam
To działa
Ziemi mam po uszy
Ziemi mi się nie chce
W mojej głowie mieszkają
Tygrysy
Hieny
I meduzy
Smoki i niedonoszone płody też
Writer(s): Franciszek Wojnarowski, Tomasz Dobski, Zbigniew Godlewski
Copyright(s): Lyrics © DistroKid
Lyrics Licensed & Provided by LyricFind
Kształt Przypadkowego Twórcy
Meanings
Be the first!
Post your thoughts on the meaning of "Kształt Przypadkowego Twórcy".
End of content
That's all we got for #